Radziecki samochód pancerny premium na podwoziu terenowej ciężarówki BA-11 będzie nagrodą dla uczestników nowego sezonu zmagań w trybie Wojny Światowej.
Samochody pancerne były jednym z najpopularniejszych światowych trendów w rozwoju pojazdów opancerzonych w okresie przedwojennym. Jednym ze sztandarowych przykładów tego typu maszyn jest radziecki ciężki pojazd opancerzony BA-11. Został on stworzony na bazie skróconego podwozia z wojskowego trzyosiowego samochodu terenowego ZiS-6 opartego na schemacie 6×4 (napęd na tylne koła). Nowe podwozie, zaprojektowane przez inżynierów Moskiewskich Zakładów Samochodowych, miało zapewnić większą ładowność i lepsze właściwości jezdne, co pozwoliło konstruktorom na poprawę opancerzenia i zaoferowało lepsze osiągi terenowe pojazdu.
W porównaniu z opancerzonymi samochodami B-6 i B-10, które zostały zaprojektowane na bazie ciężarówki GAZ-AAA, pancerz BA-11 został pogrubiony 1,5-2 razy, a w niektórych miejscach BA-11 był nawet lepiej opancerzony niż czołgi T-26 i BT-7. Mimo masy zwiększonej do 8 ton, pojazd miał dobre właściwości jezdne: prędkość do 64 km/h na autostradzie i 26 km/h w terenie. Podobnie jak w BA-10, projektanci umożliwili opasanie kół gąsienicami, które pomagały pokonywać szczególnie trudne tereny. Wieża pojazdu jest taka jak w BA-10, kryje bowiem działo 20-K kalibru 45 mm.
Ciężki pojazd pancerny BA-11 został wyprodukowany w limitowanej serii produkcyjnej w 1939 roku i brał udział w walkach na początku II Wojny Światowej. W 1942 roku został wycofany z eksploatacji.
ź: WT
Wieki nie zaglądałem na Dom1n-a bo jednak P2W od WG sobie całkiem odpuściłem.
Pozostał WT lotniczy gdzie nawet przy słabym MM da się coś wypracować (na randomach bez drużyny 70%+ WR – w WT to możliwe, w WoT nie…).
A co do BA-11 – jako nagroda to najwyżej taki sobie, niemniej sam tryb Wojny Światowej jest ciekawy, wcześniej były tylko działania naziemno-lotnicze, teraz wygląda że będą desanty. Biorąc pod uwagę jak wyglądały wcześniejsze bitwy Wojny Światowej (jak dla mnie Afryka Północna wymiatała) zapowiada się całkiem epicko.
Choć fakt że nagrody słabawe… (drugą jest niszczyciel USS Phelps DD-360).
Gaijin też trochę ostatnio poszło w kierunku „monetaryzacji” bo i dodanie Chin i Szwecji ze zbyt niskimi BR (na zwykłych samolotach/czołgach, nie premkach, ale jednak) to ostry power creep i liczenie kasy z wykupienia wczesnego dostępy do gridnu nowych nacji.