Daleko posunięta modyfikacja radzieckiego „weterana”, której celem było zwiększenie siły ognia. Poznajcie nowa maszynę dywizjonową — oto BMP-2M Bereżok z nowymi PPK, które mogą być wystrzeliwane parami.
Historia
Na początku XXI wieku rosyjskie wojsko opracowywało nie tylko BMP-3, ale także rozważało dogłębne modyfikacje szeroko wykorzystywanego BMP-2, tak by mógł on sprostać wymaganiom współczesnego pola walki. Pośród innych projektów rosyjskiego Ministerstwa Obrony znalazła się idea wyposażenia podwozia BMP-2 w kompleks Bereżok. Był to moduł oparty o konstrukcję wieży BMP-2, jednak o znacznie większej sile ognia. Głównymi nowościami był nowoczesny system kontroli ognia, nowy PPK Kornet oraz automatyczny granatnik kalibru 30 mm na dachu wieży. BMP-2 Bereżok był produkowany w wersji eksportowej dla algierskiej armii, maszyny zostały zakupione także przez rosyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
W War Thunder BMP-2M Bereżok dołączy do grona maszyn dywizjonowych. Pomimo znajomej sylwetki, maszyna ta znacznie różni się od wersji podstawowej. Doskonała mobilność, możliwość pływania, cienki pancerz — to wszystko zostało. Ale siłą ognia wzrosła niepomiernie!
Po pierwsze, PPK Kornet przenoszony jest w czterech wyrzutniach po bokach wieży, a ogółem BMP-2M wyposażony jest w aż 8 pocisków rakietowych. Kornet został opracowany specjalnie w celu niszczenia współczesnych czołgów, chronionych przez pancerz reaktywny, dlatego ma kumulacyjną głowicę tandemową. Pocisk może przebić nawet 1200 mm pancerza pod reaktywnymi kostkami! Po drugie, nowy system kontroli ognia pozwala dowódcy jednocześnie wystrzelić dwie rakiety i pokierować je za pomocą pojedynczej wiązki lasera. W sam raz na najgroźniejszych adwersarzy! BMP-2M ma także nowoczesny system termowizji, który przyda się podczas nocnych starć i przy złej pogodzie. Działko kalibru 30 mm jest takie samo jak w podstawowym BMP-2 i nadal nieźle radzi sobie z niszczeniem lekkich pojazdów i śmigłowców. Automatyczny granatnik AG-30 z granatami burzącymi na dachu wieży przyjdzie w sukurs, jeśli w pobliżu BMP-2M znajdą się lekko opancerzone cele.
Podwozie w BMP-2M pozostało niezmienione i cechuje się dobrą mobilnością, możliwością pływania i oczywiście gąsienicami do pokonywania trudnego terenu. Tak jak poprzednio, pojazd jest wrażliwy na ostrzał nie tylko czołgów, ale i niektórych działek automatycznych, w tym względzie nic się nie zmieniło.
W wyniku modyfikacji BMP-2M jest znacznie lepiej przystosowany do zwalczania czołgów niż wersja sprzed modyfikacji. PPK są znacznie potężniejsze i co istotne jest ich więcej. Możliwość wystrzelenie dwóch rakiet śledzących pojedynczą wiązkę na pewno będzie przydatna w starciach najwyższych er przeciw czołgom podstawowym. Tak jak inne maszyny dywizjonowe, BMP-2M może być odkryty za aktywność Gracza w Dywizjonie w bitwach losowych albo kupiony za Złote Orły.
BMP-2M zostanie dodany do gry w jednej z nadchodzących aktualizacji serwera, śledźcie zatem nowości!
ź: WT
Nareszcie nowe maszyny klanowe, z braku laku już zrobiłem wszystkie oprócz ruskiego okrętu, który w sumie kończę
WoT się dorobił w ogóle jakichś maszyn za granie w klanach?
Czy dalej tylko kolejne OP premki za kasiorkę lecą?
xd? tęsknię za czasami OP premek za kasiorkę, tamto OP to nie było choć w jednym procencie tak OP jak rozwalającą grę na X nagroda za kampanie
Plusem WT jest, że jak nawet zrobią power creepa przy okazji nowej nacji (samoloty szwedzkie) albo dodadzą jakąś przesadzoną premkę to potem w następnym patchu (albo i w pomniejszym updacie) podnoszą BR (Battle Rating co odpowiada tierowi w match-makerze a’la WoT).
I nie ma że boli, a Wallet Warriorzy płaczą: wszystko jest jasne – przesadzone „na chwilę” (żeby się sprzedało?), ale balans musi być . I wszyscy wiedzą że tak jest, tak jak wszyscy wiedzieli że podniosą BR szwedzkim J-21 i nawet ci co wydali na to kasę się z tym liczyli.
Z balansem też bywa różnie (zwłaszcza na wysokich BR ze względu na tzw „kompresję”), ale przynajmniej „uogólniając” balans ma priorytet względem kasiory 😉