Vdr: rok 2019 – sukces czy porażka?

Warto wrócić do artykułu sprzed roku i sprawdzić, ile z obietnic WG zostało spełnionych i jak gra zmieniła się w przeciągu 12 miesięcy. Co dla was było najważniejsze w tym roku?

19 Odpowiedzi do “Vdr: rok 2019 – sukces czy porażka?

  1. Ja od siebie bez ogladania w/w filmiku- Kolejny rok z wot to juz dawno porazka. Odkad Wg zaczeło sie posiłkowac botami w grze co spowodowało 3 minutowe bitwy- przestało nawet udawac ze walczy z cziterstwem to ta gra jest warta tyle co lache na niej po całości położyć. porównaie tej gry z ta gra sprzed nawet 5 laty to uwczesna wersja nawet startu nie ma do poprzedniej. Szczerze to dziwie sie jeszcze ludzikom ze wydaja na do g…. jakiekolwiek pieniadze.
    Nie gram w ta gre i nie bede …….

    1. Nie grasz i nie będziesz, ale ciągle śledzisz jej losy i nawet chce ci się komentować. Naprawdę WoT to chyba jedyna gra w której community jest na tyle silne że nawet osoby które nie grają już latami czy miesiącami nadal z uporem śledzą jej losy i wykorzystują każdą okazję żeby wylać swoje żale na temat gry która ich już od dawna nie obchodzi. To jest fascynujące….

      1. Rozumiem ze ty nie widzisz róznicy w opinii a żaleniu się! typowe dla wiekszości tu piszących- taki już poziom. Wiesz czytam tez portale historyczne, z wiadomościami i nowościami i jak mam okazje lub cos na temat do napisania to pisze. A ja jako coomunity tego syfu nie zdecydowanie nie. A zagladam z czystej ciekawośći zobaczyc jak w mojej opini ruscy spier……swoj własny produkt.

        1. To że ty nie widzisz że twoja opinia to zwykłe żalenie się świadczy o twoim poziomie, a nie osądzasz innych swoją miarą 😁

  2. Dlaczego Vdr tak bardzo boli, że inni mogą wymienić obligacje na rzadki pojazd?
    Przecież dalej ci co go już zdobyli wcześniej będą mieli lepsze parametry gdy przeznaczą swoje obligacje na zakup lepszego wyposażenia.
    Gra WOT to gra, która przyciąga osoby chcące wypróbować jak się gra jak największą liczbą pojazdów.
    Pozbawianie zwykłych randomców dostępu do pewnej puli pojazdów wcale nie jest O.K.
    Mając możliwość zakupu ciekawego pojazdu za obligacje – widzę sens ich zbierania. Dużo większy niż gdyby tylko można było kupić za nie lepsze wyposażenie.

    1. Wyobraź sobie że bierzesz udział w zawodach, morderczych zawodach będących miksem Wipeouta z Runmageddonem i MMA w jednym. No ale załapałeś się do puli zwycięzców i oto Twoja nagroda- unikalny czołg X tieru którego w żaden inny sposób nie zdobędziesz . Kilka lat później dowiadujesz się że nagroda o którą się tak starałeś i tłukłeś z innymi zakapiorami, jest wystawiona na sprzedaż za relatywnie niską cenę, która jest do osiągnięcia przez w zasadzie każdego upartego (wystarczy grać X tierami odpowiednio dużo, na Linii Frontu można było sporo zdobyć, na pełnym cheaterów i kombinatorów trybie Stalowy Łowca, i tak dalej…).
      Jak się wtedy czujesz Misiu Kolorowy? Nadal uważasz że „wszystko dla wszystkich” o każdej porze dnia i nocy? Owszem- kolejne turnieje, łatwiejsze, trudniejsze (w zależności od puli nagród czy poziomu trudności) i każdy o umiejętnościach większych niż 3xR i wciśnięcie przycisku 2 na klawiaturze by sobie zdobył co chciał.

  3. Żaden czołg specjalny nie powinien być ekskluzywny dla try hardów na wieki wieków. Czasowo? Ok. Jakiś super dojebany skin za te twoje wielkie zawody żeby każdemu na widok od razu stanął? Jasne. Ale nigdy przenigdy gra która opiera się na różnorodności pojazdów/postaci/broni czegokolwiek nie powinna blokować dostępu do samej części gameplayowej contentu tejże gry. Niech to będzie rok czy dwa lata, ale później każdy powinien mieć szansę zdobyć goły czołg którego będzie mógł doświadczyć, polubić, znienawidzic, po prostu pograć albo złapać je wszystkie. A do Pana który uważa że najlepsze pojazdy powinni mieć tylko najlepsi z owego try hardowania, wystarczy spojrzeć na wspaniałe bitwy z chieftainami w plutonach. To trochę jak kiedyś jedna strona miała kwisy a druga ani jednego, taka to przyjemność. Wesołych Świąt życzę wszystkim i żeby tak na czarnym rynku pojawił się jakiś exclusive heheshki 🙂

  4. Ci co piszą o unikalności zapomnieli, że jak wspominał przedmówca – czołgi premim były słabsze niż odkrywane/miały tylko dostarczyć pomoc przy zarobkach i szkoleniu.
    Ponieważ ta podstawowa zasada balansu w grze została zaburzona, to słusznie Wg udostępnia wcześniej inaczej zdobywane czołgi. Niektórzy nie rozumieją iż balans jest jak szereg ustawionych kostek nomen omen domina/jak ruszysz jedną to sypie się reszta. Gdy sypały się WG desperacko próbowało coraz to nowych patentów. I mamy dzień dzisiejszy. Wszystko leży 🙂

    WG w akcie rozpaczy próbuje teraz te wywrócone kostki ustawiać od nowa w 2020 roku. Dziś mamy serio World of Premium Tanks. Ślepy tylko tego nie zauważy. Pretensje o to, że nie jest jak dawnej trzeba mieć także do siebie samego/może bardziej zdecydowane działania graczy dałyby jakiś efekt zmiany polityki WG.
    W moim garażu nie mam już zwykłych czołgów. Taka patologia. X odkrywam wolnym doświadczeniem i schematami. Zarabiam premkami. Obligacje zdobywam pojazdami specjalnymi poziomu X.
    Sensu kupowania i grania zwykłymi X nie widzę żadnego. Tym bardziej kupowania i męczenia się z poziomem 7 czy 8. Czasami pomagam sobie (bardzo rzadko) pojazdami poziomu IX (głownie medy inne niż ruskie). Artą staram się nie grać wcale/olewam misje/ bo jej nienawidzę. Kołowce zostawiam dla ludzi specjalnej troski (mimo pojazdu z maratonu) /którzy muszą być lepsi niż reszta w grze.

  5. Jestes pewien ze to był gość? Może aplikacja by WG- która ma za zadanie zapełniac random!

  6. Wiesz, kiedyś czołgi premium to był tier wyżej albo ten sam ale o gorszych parametrach. I gdyby tak nadal było to ok, nie mam nic przeciw. No dla balansu niech maja parametry jak drzewkowe, może czasem trochę lepszą penę lub prędkość albo odporność (ideał to Caernarvon bo nie jest jakiś super przegięty i niewiele góruje nad drzewkowym). Ale nie jeśli WG wypuszcza takie mutanty jak Chrysler K który w pierwotnej wersji nie miał od przodu praktycznie żadnego weakspota (teraz go znerfili na szczęście przeciwników i nieszczęście posiadaczy) albo Defender który przed nerfami był zmorą nawet X tierów bo miał idiotycznie dingający pancerz (257 z drzewka jest zbliżony pod tym względem).

    Dlatego czołgi premium tak, ale nie w przegiętej wersji i nie jeśli wchodzisz do bitwy grindować czołg z drzewka a 12 z 15 sojuszników z drużyny to czołgi premium… Ósemki drzewkowe praktycznie wyginęły na randomach, CW czy Linii Frontu bo po co grać drzewkowym gruzem skoro można sobie kupić uber panzera. I to jest problem.

  7. Porownujesz olimpiade do gry? Serio? Gra przyciąga możliwością grania czolgami, olimpiada prawdziwożyciowymi osiągnięciami. Jak masz parcie na medal to droga wolna, trenuj. Skoro najlepsi gracze w wocie chcą być rozpoznawalni poza xvm, jak wyżej jakiś super skin dla nich i będą rozpoznawalni. Nie widziałem żeby na olimpiadzie najlepsi sportowcy dostawali lepsze nogi albo unikalne bardziej aerodynamiczne fryzury 😀 więc nawet idąc tym chorym porownaniem, każdy powinien mieć możliwość wykazać się w każdej dyscyplinie aka pojeździe. Swoją drogą ten medal w kieszeni daje im przewagę nad innymi w następnych zawodach? Nie widzę problemu żeby klany dostawały medale, prosze bardzo, ale jw, ucinanie contentu ludziom którzy niekoniecznie grają źle, ale z tego czy innego powodu nie mogą uczestniczyć w tryhardowych klanowkach, jest najgorszym możliwym pomysłem w grze w której jedynym gameplayem są właśnie różnorodne pojazdy.

  8. Komunistyczne powiadasz? Gdyż chcę by każdy mógł KUPIC LUB ZAPRACOWAĆ na dany czołg bez względu na to czy jest częścią try hardow, kupi sobie wejściówkę w pro klanie, albo umowi się na ustawki? Nie spodziewalem się wiele po ludziach na dom1nie a w szczególności po tobie jak robisz z siebie idiote w co drugim poście ale takiego poziomu jakoś nie przewidziałem. Wszyscy powinniśmy grać tylko t1 a jedynie ty i paru twoich cwaniackich kolegów będzie miało inne czołgi i będzie się wywyzszac nad resztą. Brzmi strasznie podobnie do każdego komunizmu jaki się odbył w naszej rzeczywistości, ale jasne, nie krepuj się srać na innych swoim światopoglądem 🙂

  9. A kto Ci broni podpiąć się pod jakiś lepszy klan i zdobyć 907-mkę albo VK 72.01K? Wbrew pozorom to nie jest dostępne jedynie dla klanów które każą sobie płacić wpisowe za bycie członkiem (pomijając klan pewnego jutubera za pół dychy który na CW stosuje taktykę „wszyscy w kąt, może nas nie wykryją”). Czołgi z kampanii? Masz odpowiednią sumę w portfelu, opłacasz gościa który Ci wbija taki czołg w miesiąc. Ba, niektóre klany wręcz się ogłaszają że pomogą Ci zrobić czołgi z kampanii poprzez ustawki. 🙂 I tak to jest w tym WoT. Może M60 czy 121B nie są pojazdami wybitnymi, ale mimo wszystko to były nagrody za osiągnięcie czegoś. Takie podejście powoduje że udział w kampaniach, maratonach, konkursach nie ma najmniejszego sensu- po co się męczyć skoro prędzej czy później i tak możesz na spokojnie wszystko kupić.

  10. Co do kumunizmu. To polega on głównie na zabieraniu. Ktoś coś Graczowi Jisaburo Ozawie chce odebrać? Złoto?, pojazdy?, kredyty?
    To raczej zwykły kapitalizm – gdzie wszystko jest na sprzedaż 🙂 WG jest pilnym uczniem i beneficjentem tego drugiego systemu/ mimo, że są z Białorusi 😀

Wyłączono możliwość dodawania komentarzy.