Nadspodziewanie przyjemny czołg.
Muszę przyznać, że troszkę obawiałem się Chryslera K, a szczególnie tego, że nie będzie sobie dobrze radził ze względu na swoje działo. Okazuje się jednak, że nie było tak strasznie, chociaż rzeczywiście czasem trzeba było wspomagać się amunicją premium. Nie zmienia to jednak faktu, że jego pancerz jest twardym orzechem do zgryzienia dla wielu przeciwników.
Potwierdzam, fajny sprzęt. Kupiłem go za obligacje, wart jest te 8000. Działo ekstra celne, szybko skupia, jeśli dingnie, za 8 sekund mamy następna pestkę, i szansę na poprawkę, parametry pozwalają strzelać po weakspotach, więc odziwo idzie coś zrobić na standardowej amunicji, nie warto wozić skupiacza, lepiej osłonę przeciwodłamkową. Po ponad 50 bitwach, mam parametry użycia pancerza 1.45, jesli dobrze skontuje się bok, schowa dolną płytę, to można sobie w niego postrzelać. Kolejną zaletą jest silnik, 1200 koni, 20 koni na tonę, czołg jedzie tylko 35 km/h, ale osiąga to w takim tempie jak zwinny med, i w każdym terenie można jechać ponad 30, nawet pod górkę. Z minusów to słabe boki przy ostrzale bocznym, delikatna górna płyta (pozioma, ta z kratkami) tu chodzi o ostrzał arty. I silnik pada szybko przy ostrzale dolnej płyty. Trochę niskie obrażenia na strzał, ale lepsze niż ma np patriot
Dla tych którzy pamientajo: czołg który wypuszczono jako jedną z pierwszych OP premek, został zrypany przez The Mighty Jingles, jako m.in. promocja premium ammo.
TMJ równocześnie zrezygnował zupełnie z WoT (a ja w sumie niedługo potem).
Co w sumie WoT średnio zaszkodziło, bo gimbaza i tak woli youtuberów wypróżniających się na wizji niż posiadających wiedzę historyczną (nie tylko o maszynach) i umiejących o tym opowiedzieć.
Rzeczywiście zrezygnował. Wchodzę na jego kanał i ostatni film z wota 2 dni temu.
To podobnie do ciebie chyba. Też zrezygnowałeś z gry, ale zaglądasz na portal w 90% o wot i jeszcze piszesz komentarze 😀