RNG: i tak zjawił się ON…

Na początku, krążyły tylko plotki o końcu świata. Że nadejdzie ten, kto niszczy wszystko co się rusza.

A to co się nie rusza poruszy się i zostanie unicestwione. Ale nikt nie dawał tym plotkom wiary. A potem wszyscy usłyszeli grzechot i grzmot. I zdali sobie sprawę, że był to brzęk gąsienic i strzał z armaty morskiej kal. 130 mm. Czekaj, czekaj, czekaj. Skąd na lądzie działo morskie?