supertest: mapa Posterunek

Planujemy serię zmian na mapie Posterunek z trybu Misji zwiadowczej na serwerach supertestu.

0 Outpost Changes

Obszar na kierunku dla czołgów średnich niemal nigdy nie był wykorzystywany przez graczy.

Ze względu na trudności w prowadzeniu natarcia na tym kierunku, zdecydowaliśmy stworzyć kilka dodatkowych pozycji, które pozwolą rozwinąć atak czołgów średnich, które przejęły ten kierunek.

Dodaliśmy osłonę od ognia z kierunku dla czołgów średnich dla czołgów lekkich.

Sterta kamieni została usunięta w celu ułatwienia ruchu pojazdów (także po drugiej stronie).

Skała blokująca linię ognia została obniżona.

Niektóre barykady, które uniemożliwiały graczom jazdę w kierunku centrum mapy, zostały usunięte.

Zbocze zostało rozbudowane i zaakcentowane przy użyciu geometrii 3D. Dodano skałę, by ułatwić wycofywanie się.

 

Zmieniono kształt struktury w celu zminimalizowania ognia z fortecy.

Poziom gruntu został obniżony, aby stworzyć połączenie między fortecą a kierunkiem dla czołgów ciężkich (a także po drugiej stronie).

Teren został nieco wyrównany. Teraz, przy odrobinie wysiłku, czołgi lekkie mogą dostać się do fortecy przez centrum.

To przejście pozwala na zdobycie przewagi w bitwie, ale jest też bardzo niebezpieczne.

Zmieniono usytuowanie ścian fortecy w celu stworzenia równych szans dla obu stron.

Feedback

6 Odpowiedzi do “supertest: mapa Posterunek

  1. O ile się nie mylę, WG planowało kiedyś wprowadzić kooperację graczy przeciwko botom w trybie fabularnym. Czy wiadomo jest, jak potoczyły się losy tego projektu?

    1. Jeśli ten tryb z Berlinem i botami uznać za coś takiego to chyba to zrealizowali.

  2. E tam, można się wykazać. Problem polegał na tym że tylko jakieś zbłądzone miśki znudzone randomem sobie to pykały co się odbije na konstruktywnej ocenie (coś jak serwery testowe i zwierzaki na artach kiedy wchodzi jakaś nowa linia albo inne anomalie wyrwane z kontekstu bo mogą się pobawić czymkolwiek) nowej mapy a finalnie na wielu bublach i niedoróbkach, które zostaną poprawione… KIEEEDYYYŚ.

Wyłączono możliwość dodawania komentarzy.