Marzy Wam się wjazd na pole bitwy z niesamowitą prędkością, ale bez kompromisów ze strony pancerza czy siły ognia?
Skarb kolekcjonera za 52,99 PLN
VI
Cromwell B
Miejsce w garażu
Załoga wyszkolona w 100% z zerowym atutem Braterstwo broni
Najlepszy zakup za 140,29 PLN
VI
Cromwell B
Miejsce w garażu
Załoga wyszkolona w 100% z zerowym atutem Braterstwo broni
- Złoto: 4000
- Konto premium WoT: 30 dni
- 15×MISJI: 5X PD za każde zwycięstwo
- 15×Rezerwa osobista: 200% więcej PD dla załogi przez 2 godziny
Wspomnienia strzelców
„Pamiętam długą podróż na tyle samochodu zwiadowczego przez dość pagórkowate tereny i to, jak wysiadłem w sadzie. Czołg, do którego dołączyłem był oznakowany jako „5 Able” Cromwell, co oznacza „czołg A w 5. oddziale pułku „B”( nieoficjalnie Little Audrey)”.
Przeczytaj fragment wspomnień żołnierza Leslie Dinninga o jego doświadczeniach w roli strzelca w „Little Audrey” w 1944 roku:
![]() |
![]() |
„Byłem bardzo entuzjastyczny i naiwny, pośród najbardziej uzdolnionych żołnierzy, którzy zaakceptowali mnie z miejsca i przyjęli do swojego grona. Nie przyszło mi do głowy, aby zapytać, dlaczego „5 Able” potrzebuje strzelca i nigdy się też tego nie dowiedziałem.
Przedarliśmy się w Falaise, przemierzając przez Francję z dużą prędkością w pogoni za rozgromionymi Niemcami. Tak posuwaliśmy się aż do przekroczenia belgijskiej granicy. Po prostu przemierzaliśmy miasta i wsie, napotykając znikomy opór. Kiedy nie brałem udziału w akcji, większość czasu spędzałem siedząc na czołgu, z plecami opartymi o wieżę. Do 10 września byliśmy już na południe od belgijskiej Gandawy, gdzie dogoniliśmy 22 brygadę pancerną, co dobrze pokazuje prędkość z jaką nacieraliśmy.
Czołg Mark IV Cromwell na cokole jest repliką „Little Audrey”, pierwszego czołgu w 5. oddziale szwadronu „B” 1. królewskiego pułku pancernego
Wszystkie walki w obszarach zalesionych i pastwiskach w regionie Normandii, poza wybrzeżem i wokół Caen, przeprowadzane były z zasadzki. Oczywiście atakujące oddziały były w niekorzystnym położeniu, jako że musiały posuwać się naprzód. Musieliśmy wychylać się zza rogu, gdzie cholerny Tygrys, Pantera lub działo samobieżne stały kilka metrów dalej, dosłownie czekając na nas, a potem BUM! Nie miałeś szans. Pojedynczy strzał z wrogiego czołgu lub działa samobieżnego był wystarczający, kiedy my musieliśmy oddać po kilka w bok lub tyły Tygrysów lub Panter. Nie mieliśmy najmniejszej nawet nadziei, że uda nam się przebić przód Tygrysa działem 75 mm. Im wystarczył tylko jeden strzał. Niemieccy strzelcy byli znakomici, nie ma co do tego wątpliwości, ale my nie byliśmy gorsi”.
Podziękowania
WW2 People’s War to archiwum wojennych wspomnień przekazanych przez członków społeczeństwa i zebrane przez BBC.
W 100% zgadzam się z tym Panem. Uważam że przyszedł już na to czas ! : „NIEMCY POWINNO SIĘ BOMBARDOWAĆ CO 50 LAT, PROFILAKTYCZNIE, BEZ PODANIA PRZYCZYNY” WINSTON CHURCHILL W 1919 ROKU Kiedyś w grze to była dosyć dobra maszyna … a dziś jak jest nie wiem … nie ma zbyt wielu osób grających tym … Ponadto czołg PREMIUM ma ZARABIAĆ a by zarabiać nie może używać golda a ten bez golda sobie nie poradzi … w dobie kołowców ma małe szanse …