Ostatni Waffenträger: powtórki oraz zgłaszanie złamania zasad

Krótkie info z Działu wsparcia WoT.

Dowódcy!

W trybie „Ostatni Waffenträger”, powtórki nie są dostępne ze względów technicznych.

W sytuacji, w której chcielibyście zgłosić niesportowe zachowanie, dostarczcie nagranie, bądź screenshoty zajścia, biorąc pod uwagę ekran po-bitwie wraz z nickami graczy.

Dziękujemy Wam za cierpliwość oraz zrozumienie.

Pomoc Gracza

3 Odpowiedzi do “Ostatni Waffenträger: powtórki oraz zgłaszanie złamania zasad

  1. Zagrałem sobie kilka gierek w tym trybie i muszę powiedzieć iż coś WG nie pykło (albo może właśnie pykło ? To WG wiec nie wiadomo…).

    Problem polega na tym iż WT Auf. E-100… to nie bot. Tylko gracz. Na domiar złego aby zagrać jako WT trzeba zrobić misje (które zrobić nie łatwo i jest ich ograniczona ilosć) i wtedy można zagrać te 1 grę.

    Patrząc na to ile WT Auf. E-100 jest w kolejce MM, podejrzewam iż po prostu 95% są gracze którzy… zapłacili (kupili skrzynki i klucze)…
    Tak więc ten tryb = esencja P2W. Zapłać, aby móc zagrać totalnie OP pojazdem w porównaniu do wrogiej drużyny, a do tego masz respawnujące się boty do pomocy…

    Gdyby jeszcze były jakieś fajne nagrody to może było by warto zagrać, a tak to pozostał niesmak…

    1. Nie grałem jeszcze i nawet nie wczytywałem się w szczegóły, ale sądziłem, że Waflem steruje bot, a tylko w niektórych bitwach sterują nim gracze. W sumie tak to było pewnie zaplanowane, ale z racji dużej ilości chętnych do pobujania się bossem bot z WG nie ma zajęcia.
      Jest to esencja P2W, ale dotyczy to okazjonalnego przecież trybu a nie ogólnie zabawy w czołgi. Przeboleję to jakoś, niech tam mają gracze :]

  2. aby przegrać jako wt trzeba być totalnym kartoflem tryb byłby fajny jakby każdy grał tylko jako wt, a t55 były tylko botami. Aby tryb był grywalny dla t55 niech spawny pojazdów do zniszczenia lokalizują się w dwóch końcach mapy jednocześnie a nie oba obok siebie, grałem 2 razy wt dwa razy wygrałem z plutonami bez problemu. Sam t55 a gram bez plutonu i żeby wygrać bitwę wt musi być totalnym graczem niedzielnym bez żadnej sensownej taktyki.
    Takie P2W to bojkotuje spróbowałem więcej nie będę grał choć pojazdy, wygląd wyszły bardzo fajnie, skrzynek też nie kupię nagrody gównianie i wygrać coś nowego to problem. Jakbym chciał stracić bez sensu pieniądze to bym pojechał do kasyna grać na ruletce. Do skrzynek aby nie było to czystym hazardem powinni dorzucić jakąś zasadę gwarancji jak kupisz tyle a tyle skrzynek na pewno dostaniesz nowy czołg z automatu.

Wyłączono możliwość dodawania komentarzy.