Przygotujcie się na ostateczną rozgrywkę w Linii frontu, Dowódcy!
Dodajcie unikalnych łowców do Waszego arsenału!
Do końca tego etapu najbardziej zaangażowani i doświadczeni gracze Linii frontu z pewnością będą w posiadaniu sumy żetonów wystarczającej na ich pierwszy ekskluzywny pojazd IX poziomu. Skorzystajcie z tej sposobności i poddajcie próbie swoją wytrzymałość, by zdobyć brakujące żetony, gdybyście mieli ich wciąż zbyt mało!
Czołgi-nagrody z Ekspedycji oraz dzielony system progresji Linii frontu i Stalowego łowcy warte są wysiłku i są w stanie odwrócić losy bitwy, jeśli odpowiednio to rozegracie. Oto szybki przegląd tych pojazdów:
- Object 777 Variant II: zupełnie nowy radziecki czołg ciężki z dużymi uszkodzeniami na strzał, wytrzymałą wieżą i przyzwoitym pancerzem przednim. Stworzony, by wspierać drużynę z pierwszej lub drugiej linii ognia, odznacza się świetną mobilnością, jak na takiego osiłka. Czołg ten posiada przydatny bonus w postaci wbudowanego Dużego zestawu naprawczego.
- Char Futur 4: kolejna nowość. Ten francuski czołg średni wyposażony jest w automatyczny mechanizm ładujący z czterema pociskami i odznacza się wspaniałą zwrotnością. Mobilny i szybki, najlepiej sprawdza się w rozgrywce z oddalenia, kiedy to może wykorzystać wysoką wartość kamuflażu i celne działo do cyklicznego ostrzału przeciwnika. Kompaktowych rozmiarów kadłub oraz wieża znacznie utrudniają adwersarzom uderzenie w słabe punkty. Tak jak poprzedni czołg, Char Futur 4 również posiada wbudowany Duży zestaw naprawczy.
IXAE Phase I: wszechstronny amerykański czołg ciężki o solidnej wieży, dobrych kątach opuszczenia i podnoszenia lufy i wartościach przebicia. AE Phase I z łatwością wykona zadania skrojone na osiłka na pierwszej linii frontu lub udzieli wsparcia sojusznikom z flanek. Bez problemu może przyjąć bezpośredni ostrzał i poprowadzić drużynę do zwycięstwa nawet przez najmniej obiecujące bitwy.
Zabierz ze sobą Linię frontu, gdziekolwiek się udasz!
Skala bitew Linii frontu jest sama w sobie zdumiewającym widokiem. Dzięki naszej nowej koszulce wszyscy będą mogli podziwiać rzeszę czołgów zaangażowanych w ten epicki tryb gry. Zdobądź ją z 50% zniżką od 21 maja do 1 czerwca, w samą porę na ostatni etap Linii frontu!
Czy tylko mnie linia frontu strasznie męczy, ale jednak gram dla żetonów?
Nie tylko Ciebie… ale cóż, z czegoś trzeba żyć, gdzieś trzeba zarobić srebrniki. Czołguś właściwie nie jest mi potrzebny, ale można go zastawić w lombardzie wg ; )
Gram praktycznie tylko dla zetonow.. Wymęczony 15 poziom i Elo
Bo jest męcząca. Monotonia bitew, 2 mapy na krzyż i pół biedy jak tylko 2, ale potrafi losować ciągle tą samą i jedyną odmianą jest punkt w którym się zrespimy i z której strony. I tak naprawdę gra się tylko dla żetonów, bo czy tak rewelacyjnie się zarabia? W godzinę czołgiem premium na randomach można zarobić podobne ilości srebra, nie mówiąc o twierdzach na ósemkach gdzie jak są odpalone rezerwy klanowe to zarabia się podobnie jak nie lepiej, a i gra się przyjemniej bo w ogarniętej ekipie.
Ja FL tylko w plutonie z ziomkami na ts wieczorkiem przy piwku. Easy wchodzi level nawet sie nie objerzymy i wbite.
Road to berlin to był koszmar monotonny, ale na innych graczy sie gra spoko.