Pasjonaci historii z Biskupieckiego Stowarzyszenia Detektorystycznego Gryf dokonali w trakcie swoich poszukiwań niesamowitego odkrycia – znaleźli przestrzelone elementy amerykańskiego czołgu Sherman wykorzystywanego w walce przez Rosjan.
– W miniony weekend na polu pomiędzy Fitowem a Krotoszynami w gminie Biskupiec w trakcie prowadzonych poszukiwań mój wykrywacz wydał stały sygnał który ciągnął się na długości przynajmniej 6-7 metrów. Według mojego doświadczenia taki sygnał wskazywał na to że w ziemi może znajdować się „gruby zwierz”. – powiedział prezes stowarzyszenia Przemysław Witkowski
„Grubym zwierzem” poszukiwacze potocznie nazywają elementy pojazdów pancernych jak i te bardziej gabarytowe militaria w postaci dział czy innych pojazdów i sprzętów wojskowych. Tym razem okazał się on być pozostałością po zniszczonym w tym miejscu, już prawdopodobnie w 1945 roku pod koniec II Wojny Światowej – amerykański czołg Sherman.
Jeśli zainteresował Was ten artykuł odsyłam do jego pełnej wersji na zwiadowcahistorii.pl
autor: Bartłomiej Stój
ź: zwiadowcahistorii.pl
Płyta boczna czołgu M4A2 Sherman znaleziona wykrywaczem metalu pod Biskupca
debil to forum prowadzi ??
Ależ oczywiście. Dlatego ta strona jest tak słaba i bezwartościowa: https://imgur.com/BNrZJFF
😉
Sprzedam Opla :3
Jaki rocznik ?
… no to już mamy pomysł na premkę w Naszym drzewku w WOT ;).
… a tak na poważnie, to gdyby to odkryli pod Biskupinem to dopiero było by wydarzenie, wstrząsnęło by to filarami historii broni pancernej 😉
Do tego jeszcze np. krzemienny hełmofon i turbosłowianie posikaliby się ze szczęścia.
Jaką naszą… Używała to nacja zwierząt w ramach dostawy Lend and Lease, więc jak już to do ich drzewka pójdzie. Co z tego że już jest jakiś M4 Łajza u nich, jeden więcej nie zaszkodzi!
Jest też Objekt zwany „Defenderem” i med zwany „Gwardzistą” (Gwałcista) więc taki osobliwy relikt czerwonej zarazy na ziemiach Polskich mógłby śmiało zostać „Oswobodzicielem”, „Wyzwolicielem” albo innym „Wielkim Bratem” :p