T-116 (sowiecki LT tieru III) będzie prawdopodobnie prezentem, który otrzymamy w sierpniu lub na Nowy Rok.
Tymczasem tak oto wygląda w pełni wymodelowany i oteksturowany pojazd.
Wstępne statystyki:
Tier: III, LT ZSRR
Ilość HP: 230
Moc silnika: 335 KM
Masa: 10,5 t
Stosunek mocy do masy: 31,90 KM/t
V-max: +60/-20 km/h
Obrót kadłuba: 48 °/s
Obrót wieży: 40 °/s
Opory gruntu: 1,151/1,247/2,205
Pancerz kadłuba: 15/13/13 mm
Pancerz wieży: 15/13/13
Zasięg widzenia: 320 m
Zasięg radia: 300 m
Liczba załogantów: 3
Działo: 45 mm 20K(l)
DMG: 47/47/62
Penetracja: 51/84/23 mm
DPM: 1.278,6
Szybkostrzelność: 27,205
Czas przeładowania: 2,205 s
Celność: 0,42
Czas celowania: 1,9 s
Wychył działa w pionie: -5/+30 °
ź: WoT Express
idz pan w uj
A ja jako kolekcjoner takich maleńtasów bardzo się cieszę 🙂 Tylko miała być kołowa franca a nie kolejny czołg z trzech jedynie słusznych nacji 🙁
Nie ma trzech, jest jedna, jedyna Towarzyszu!
Super
Dziękuję
Świetny zasięg spotowania
wspaniała chyżość
b.nieteges opuszczanie lufy
pancerz chroni jedynie przed słotą lub palącymi promieniami słońca
No i na co to komu potrzebne?
Zbieram piździki, ale po co mi kolejny radziecki? Są nacje, gdzie piździków jest pewien deficyt.
no ja mam 7 ruskich pizdzików 2-3 tieru, juz by se darowali kolejny
A może jakiś czeski piździk ? Coś tam Czesi przed II wś skrobali w czołgach, a na pewno byli lepsi w tym niż Polacy. Tylko duch bojowy nie ten… Ale dzięki temu Praga ocalała z pożogi (jak i cały kraj), czego im zazdroszczę.