1.0 – rocznica wprowadzenia aktualizacji i silnika enCore

Dokładnie rok temu na serwery trafił patch 1.0 z nowym silnikiem graficznym enCore, oto jak zmieniała się grafika World of Tanks od 2012 do 2018.


Czasami jak mnie łapie nostalgia to tęsknię za dawnym World of Tanks: trzy nacje, brak fizyki, brak eventów, V tiery walczą z X tierem, KV-2 i Pz.Kpfw IV na V tierze, niewidzialne ściany i amunicja premium tylko za złoto.
Eh, to były czasy, teraz już nie ma czasów….
Gralibyście?

Pogralibyście w starego WoTa z 2012?

  • grałbym (62% - 1 556)
  • nie chce niszczyć sobie wspomnień (29% - 718)
  • jeszcze się wtedy nie urodziłem/am (9% - 232)

głosujących: 2 506

Loading ... Loading ...

0 0 votes
Oceń wpis:
13 komentarzy
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze
GM_Dymek

IS-4 na 9 tierze, pamiętam to. Moja pierwsza linia jak i pierwsza 9.
Piękne czasy kiedy to były tylko 3 X (Maus, IS-7, T30).

Jakoś wtedy grało mi się lepiej.

The Swift

Dobrze że gra idzie do przodu, nie grałbym w „starego” wota.

Óðinn

idzie do przodu, prosto do trumny

Roophert

No cóż… właściwie to wszystko co idzie do przodu to idzie do trumny 😉

Óðinn

wg przyśpiesza ten proces

przecicinek

Ahhh stare dobre czasy 😉 Pograłbym, ale nie chcę sobie wspomnień zepsuć.

Karczek Wieprzowy

Chciałbym żeby na prima aprillisa zrobili coś takiego że dają właśnie starego wota, to by było coś

KrysB

Co z tego że grafika się poprawiła, jak gra się spie*doliła!
Gra kilkuminutowa, sam gold ammo leci, bo wiadomo jak z RNG a jak strzelać to żeby przebić, zero myślenia, wciskasz 2 i typowa nawalanka. Jak masz konto premium to możesz samą gold ammo walić, bo jak nastukasz DMG odpowiednio to w większości przypadków wyjdziesz na +
Power Creep, bezużyteczne stare prem tanki, masa nowych OP Premium tanków…
Dodatkowo pełno cheaterów z aimbotami, tundrą i pokazywaniem na mapie uszkodzonych elementów…

Ten_warrior_

kiedyś nie wymyślali sobie pancerza z dupy, kiedyś na kadłubach były weakspoty takie jak port km, kiedyś jak działo miało taki dmg i taką penetracje to miały ją taką samą dla każdego czołgu, który go używał, kiedyś HEATY na ciężkich X jak E5 miały 380 peny, kiedyś wstawiali czołgi w drzewka zgodnie z ich potencjałem, a nie walili byle gdzie z kosmicznie ponerfionymi, lub buffniętymi parametrami

Jan

Piękne czasy były. Po osiem art na team. Ech! Łza w oku.

BuSh

Jak wspominam to najlepiej mi się grało w Wot 8.10 jak jeszcze nie zaczęła się fala nowych czołgów (czyt. japońskie HT, czeskie i następne), jak czołgi premium były tworzone jeszcze według starej szkoły – weźmy czołg z wyższego tieru i dajmy mu słabe działo (is-6, super pershing, T34-3, 112, wz-111, dicker max, type 59 i wiele innych). Oczywiście wielu może powiedzieć że te czołgi nie były słabe – też się z tym zgadzam ale wymagały umiejętnej gry, a nie jak obecne premki – dostajemy odrobine lepszy czołg jak drzewkowy odpowiednik na tym samym tierze. Uważam, że balans gry był najlepszy… Czytaj więcej »

User_3543234

Czyli to już rok, odkąd zj$^#$bali tekstury/hitboxy (jakkolwiek to nazwać) kamieni, górek, budynków itd, przez które widać czołg, ale nie da się do niego strzelić. Wygląda na to, że WG ma to gdzieś i nigdy tego nie naprawi.

Sinecode

Przez tydzień przestawiłbym magiczną wajchę żeby WoT wyglądał jak w 2012 tylko po to żeby tabuny debili przestały ryczeń na czacie że rzuciło ich ósemką na dychy, bo takich dzbanów zadowalało by tylko jakby ich uber tankiem rzucało na 6-tki. Chociaż z drugiej strony jak widzę kretynów w premium tankach jadących na yolo albo Skorpiona G tłuczącego się w pierwszej linii z Jadźką E100 to aż z premedytacją odpalam dychy tylko po to żeby się na takich osobnikach poznęcać.