Dzisiaj poruszymy temat mechaniki uszkodzeń w World of Tanks. Niektórzy woleliby pewnie, żeby w ogóle nie było punktów uszkodzeń, niszczenia modułów i tak dalej. Spróbujmy więc podyskutować i wymyślić coś innego! Uwaga! Przedstawiony w filmiku system, szczególnie w swojej najbardziej hardkorowej odmianie, podchodzi do realizmu dość swobodnie. Miłego oglądania!
5 komentarzy
Kolego, czy Ty baitujesz? Na samym początku, jak byk napisane: „Wszystkie wymienione w filmie pomysły mają charakter humorystyczny i nie odzwierciedlają planów twórców gry”. Po za tym, to nie pierwszy odcinek i cała ta seria polega na gdybaniu. Czy naprawdę, czytanie ze zrozumieniem jest aż tak ciężkie?
Jakbyś „czytał za zrozumieniem” a przede wszystkim „myślał”. To po obejrzeniu 2 odcinka marzenia czołgisty nie cytował byś napisu z początku filmu. https://www.youtube.com/watch?v=7FKUIh1UJ3s
Jakby wcale nie było tak że pojazdy kołowe były już wtedy testowane na super teście od dłuższego czasu. A myśleć, myślę i to jak widać bardziej od Ciebie, bo nie potrzebuje obrażać drugiej strony w dyskusji, w przeciwieństwie do Twojej osoby.
Śmiechem żartem, ale te graficznie wodotryski byłby przyjemne, znaczy ślady po pociskach, uszkodzenia itp. Ale takie coś pewnie dopiero byliby w stanie wprowadzić wraz z nowym, kolejnym, silnikiem graficznym, za powiedzmy 10 lat 😉
To teraz będzie magia w wocie. Nie dość ze nudne mapy to jeszcze zmiana w mechanika uszkodzeń