Z okazji WG Fest, Wargaming i linie lotnicze Belavia nakręciły krótki film wideo (niestety po rosyjsku) o tym, jak i dlaczego powstał nowy Tankolet, który stał się „latającą reklamą” nie tylko dla Wargaming i Belavii, ale także rozsławił Białoruś.
Więcej informacji o samolocie pomalowanym w barwy World of Tanks znajdziecie TUTAJ. Natomiast TUTAJ znajdują się informacje o pierwszym Tankolocie.
hehe
Troszkę latam samolotami jako pasażer, 😉 taka praca 😉 ale jest jedna zasada !
nigdy nie lata się liniami ruskimi i pokrewnymi ! 😀 😀
już pewniej i bezpieczniej chyba jest na polskich drogach 😀 😀 😀
Pilot tegoż cudeńka to znany Dżihadysta ? 😀
u ruskich jest taki „burdel” że oni dżihadystów nie potrzebują do rozpierduchy 😀 wszędzie, totalny syf 😀 😀
ich „przewaga” to ilość mięsa armatniego i przeświadczenie że są „nadludźmi” :/