Od 14 do 18 lutego do godziny 6:00 ruszajcie do bitwy z Waszą drugą, pancerną połówką i korzystajcie z większego bonusu za zwycięstwa oraz z 50% zniżki na wyposażenie, przedmioty personalizacji i materiały eksploatacyjne!
Nie zapomnijcie także dodać te urocze czołgi do Waszego garażu, gdyż będą tańsze o 75% podczas wydarzenia:
- Valentine II, zaskakująco mocny czołg lekki z szybkostrzelnym działem.
- Matilda Black Prince, jeden z wariantów słynnego czołgu, wyposażony w większą armatę.
- Matilda IV, radziecka wersja wytrzymałego brytyjskiego klasyka.
Promocje i zniżki:
• PD x4 za pierwsze zwycięstwo dnia
• Lepszy kurs wymiany: 1 wolny PD = 10 PD załogi
• 50% zniżki na standardowe wyposażenie
• 50% zniżki w złocie na przedmioty personalizacji
• 50% zniżki na materiały eksploatacyjne
Misja:
Walentynkowe łupy
Nagrody:
• 5x Czekolada
• 1x Rezerwa osobista: +200% wolnych PD przez 1 godzinę
Cele:
• Rozegrajcie 3 bitwy.
• Bitwa jest zaliczana na poczet postępów, gdy znajdziecie się w pierwszej dziesiątce graczy w drużynie pod względem zdobytego bazowego doświadczenia.
Ograniczenia:
• Tylko bitwy losowe i Linia frontu
• Tylko pojazdy poziomów IV–X.
• Raz dziennie.
75% przeceny na Matildę Black Prince
Wow, tylko pozazdrościć
Super!
nie ma się co cieszyć zarówno zwykła Matylda jak i BP są niegrywalne leżą i się marnują
Faktem jest że już daaawno nie grałem w WoT, ale kiedy jeszcze grywałem zwykła ruska Matylda była całkiem spoko. Ma oczywiście mała penetrację ale czasem celowania nadrabia, fakt ze jak wyjedziemy na KV-1 to pozamiatane, ale cośtam napykać (kiedyś) dawało rade.
Matylda BP natomiast ze względu na mobilność to żenada, gorzej niż z TOGiem bo on chociaż ma DPM. A BP zanim dojedzie to: albo ci team wybiją i zostajesz sam na wszystkich, albo już nie masz do kogo strzelać. Poza tym działko mimo w miarę peny za długo celuje i jest niecelne na większe dystanse (oraz mocno spada mu pena na dystans).
W tym szczególnym wypadku (jedyny taki w WoT!!1!, pewnie ze względu na coroczne zniżki…) wersja drzewkowa jest lepsza niż premki.
Wolę obchodzić swoje urodziny niż siedzieć przy Wocie 😛