kod bonusowy: 1 dzień premium

WG Was jednak kocha

WOTVALENTANK

19 Odpowiedzi do “kod bonusowy: 1 dzień premium

  1. O ;-; dzień premium w walentynki? ;-; To tak samo jak na Pornhub… znaczy się bardzo miły gest ze strony WG ;-;

    1. O maratonie wiadomo od dawna, ale zaciekawiło mnie to:

      ” It was a huge WG leak with a sad ending – one of CC (community contributors) was kicked out. ”

      Czyżby mistrz pięciozłotówek?

      1. Marzenia, tylko pytanie czy stracił CC czy może mu skarbówka siadła bo to takie nieprecyzyjne „kicked out”.

      2. To na pewno nie Multitłuszcz. On jest nietykalny bo dzięki niemu w wot zaczynają grać dzieci.

        1. Patrzcie go, mister universe się odezwał, będzie innym robił przytyki do wyglądu. Jakbyś nie wiedział – tzn oczywiście że nie wiesz, dzieciaku (lub co gorsze, kolesiu o mózgu dzieciaka) – takie „prztyczki” to w rzeczywistości jest plucie, i to jest tzw „mowa nienawiści”. Brawo ty. A teraz zaraz pewnie oplujesz mnie, więc jeszcze tu zajrzę żeby się pośmiać, ulżyj sobie.

        2. TFU TFU TFU na Blaszanego od nienawistnego Władka 😀

        3. Po co w ogóle zwracam komuś uwagę, skoro to było napisane bez szczególnego hejtu, tak tylko, dla zwały? Przyszedł Blaszany i się napina. Problem w tym, że taka obelga z tłuszczem jest gorsza od ostrego personalnego ataku, bo pokazujesz innym czytelnikom, że tu, na tym portalu, przyjęło się już tak szydzić z kilku publicznych osób, więc już zwyczajnie z nudów, ot tak, będziesz dop.dalał chłopakowi, który ci przecież nic nie zrobił. Przecież to tylko internet. Obawiam się, że nie rozumiesz jak patologiczne jest to zachowanie. Tym bardziej, że nawet jeśli Multi z czymś podpadł, to jednak jest jednym z pozytywnych elementów polskiej społeczności WoT. Bilans mocno na jego korzyść.

          Multi – nie jesteś dla mnie wyrocznią i czasem nawet coś chlapniesz, ale jeśli dzieciaki w wieku szkolnym mają oglądać jakieś kanały WoT na YT (pomyśl zly_ o którymś ze swoich młodszych krewnych) z rozsądną kulturą osobistą i minimalną toksycznością, to umówmy się, że odpowiedni dla nich jest kanał Multiego oraz Hallacka. Przy czym Hallack mimo, że sympatyczny kolega, to niestety ani się przykłada (!!!), ani też autorytetem w temacie WoT nie jest. Tyle ode mnie.

        4. Drogi Blaszany. Cieszę się, ze nie zjadła Cię korozja i możemy normalnie porozmawiać, tak bez ubliżania. Otóż jakakolwiek opinia wyrażana tutaj jest moją prywatną, gdyż od dawna nie jestem redaktorem tego portalu.

          Do Multitłuszcza ( 😀 ) osobiście nic nie mam, nawet go nie znam. Forma kanału również mi nie przeszkadza, każdy ma jakiś styl, mniej lub bardziej specyficzny, lepszy lub gorszy… Food Emperor też nadaje z kuchni. Zarabianie pieniędzy na wróżbach ze statów też mi nie przeszkadza bo przecież nikt tu nikogo nie oszukuje… gimby wiedza za co płacą.
          Rzecz w tym, że kanał na YT, o który tutaj mowa jest dla mnie niestrawny niczym zjełczały smalec ze względu na jego formę (dykcja gorsza niż u A. Michnika) oraz treści (pi23#!oli głupoty) i clickbaity. Gdybym miał pomyśleć o moich młodszych krewnych to na pewno Multiego, Hallacka i dalsze 90% polskego YT bym im odradzał ze względu na ich zwyczajną bylejakość.

        5. BLaszak ma jednak trochę racji, kanał yt można obsmiać, czemu nie, ale takie pitolenie że „Multitłuszcz” to trochę nie halo. W końcu koleś nie startuje na Mistera Polski, tylko sobie gmera przy czołgach. A potem ktoś Ci napisze, że „kozak w necie – pi..da w świecie”. Po co Ci to ?

        6. Zgodzę się z wami, że nie jest to przytyk najwyższych lotów – gdzieś to w necie zobaczyłem i mnie rozbawiło. A jak mi tak ktoś napisze to tyle będzie to dla mnie znaczyło, co zdanie każdego innego anona. Na czatach wot gorsze rzeczy się dzieją.

        7. Żeby było śmieszniej, to napiszę, że podzielam większość uwag zlego_ co do kanału Multiego, bo dykcję ma taką jakby czytał z kartki i w każdym filmie rozbawiają mnie przecinki (w sensie pauzy, intonacja) a clickbaitowe tytuły i miniaturki z przesadnie teatralnymi „multi-emotkami” to trochę groteska, zgoda. Wróżby ze statów za 5 zł nie są jednak niczym toksycznym, sam napisałeś, że ludzie dobrze wiedzą za co płacą. Ja sam myślę, że jest to swoisty sympatyczny folklor polskiego WoT-YT.

          Nie ma w polskim YT kogoś rangi Mighty Jingles, jednak całkiem fajne kanały mają np. Ded, Turok czy Vdr – te kanały naprawdę lubię, szczególnie gdy u Vdra w tle słyszę śmiech Dziabu. No i zaglądam też do Multiego, zdarza się. Food Emperor to mindfuck już na poziomie tytułu odcinka, podoba mi się, choć to rzecz jasna inna bajka niż WoT.

          Szczerze mówiąc ten, kto wymyślił -tłuszcza ma za kreatywność M-kę ode mnie, zgoda, rzeczywiście jest to mała perełka. To jednak nie argument żeby jej używać.

          Wśród moich znajomych w czasach przed-maturalnych funkcjonowała pewna dziewczyna, która była wychowana konserwatywnie i po katolicku, będąc jednocześnie urodzoną liderką i duszą towarzystwa, osobą dowcipną, urodziwą ale też przyzwoitą. Miała na imię Ewa. Nigdy z nami nie balowała, a jeśli już to bez alkoholu i bez seksu czy nawet macanek. Nikt nie miał jej tego za złe bo zwyczajnie taki był jej spójny wizerunek. Ale pamiętam, że kiedyś ktoś wymyślił na jej temat nick Ewica, w nawiązaniu do jej niedostępności seksualnej, i to też była taka perełka. Tylko że wszyscy znający to określenie wiedzieli, że jest ono w pewnym sensie nacechowane negatywnie. Nikt nigdy tego nie użył i nie rozpowszechnił. Ewa, dziś mężatka i matka, nigdy się o tym nie dowiedziała (prawdopodobnie), bo nikt nie chciał jej sprawić przykrości. Bo takie określenia powodują, że normalna dziewczyna zaczyna się zastanawiać „czy oni mnie na pewno lubią?” a to już jest toksyczne.

          Panowie, zamiast gównoburzy udało się normalnie pogadać. Czyli można. Czyli nie jest jeszcze tak źle. Pozdrawiam.

Wyłączono możliwość dodawania komentarzy.